Zastanawiacie się, jaki prezent podarować bliskiej osobie? Nie wiecie, co może ją ucieszyć? Biblioteka szkolna naszej szkoły proponuje książkowe podarunki. Zapytacie: ale jaką książkę wybrać wśród tylu obecnych na rynku wydawniczym? Postaramy się Wam to ułatwić. W najbliższych dniach będziemy polecali interesujące książki. Już dziś prezentujemy 2 recenzje nowości wydawniczych:
Bliska Ci osoba lubi komiksy? Ta książka będzie świetnym wyborem:
Komiks “Rycerz Janek”:
“Rycerz Janek i instrukcja prawidłowego składania ofiar zapomnianym bóstwom” to komedia fantasy beztrosko drwiąca sobie z większości przemielonych przez gatunek tropów. Są tu mówiące o przeznaczeniu wiedźmy, tajemniczy spiskowcy, olbrzymie bestie i wojenne machiny, wszystko jednak podane z wdziękiem i lekkością, przesycone humorem kojarzącym się z cyklem “Świat Dysku Terry’ego Pratchetta.
Przy całym humorze i bezpretensjonalnej lekkości fabuły “Rycerz Janek” wyróżnia się przede wszystkim znakomitą warstwą graficzną. Dynamiczne kompozycje kadrów i częste zabawy perspektywą w rysunkach Igora Wolskiego nadają komiksowi niemal filmowy wymiar, zwłaszcza w scenach akcji. A stosowane z wyczuciem zmiany palety kolorów i ich precyzyjny dobór podkreślają nastrój scen i pomagają kierować okiem czytelnika po wartko prowadzonej opowieści.
Masz młodsze rodzeństwo, które uwielbia czytać? Te książki to idealny prezent pod choinkę dla młodszego czytelnika:
“Opowieści o psach, które ratowały świat” i “Opowieści o kotach, które rządziły światem” Kimberlie Hamilton – od lat 6
Te bliźniacze książki są hołdem złożonym największym i bezwarunkowym przyjaciołom człowieka. To patetyczne słowa, ale w tekstach udało się uniknąć patosu. Naturalnie wiele tu powodów do wzruszeń, uniesień, a nawet łez, ale i do śmiechu. Z Zapartym tchem czyta się opowieść o bohaterskich zwierzętach, o ich oddaniu, miłości, inteligencji i szóstym zmyśle.
Osią obu książek są opowieści o sławnych ze swoich dokonań zwierzaków. Jest 30 takich historii o kotach i 31 o psach. Mamy tu psa Hachiko rasy akita, który przez dziewięć lat od śmierci swego właściciela codziennie wychodził po niego na stację. Jest biblioteczny kot Dewey, dzięki któremu wzrosło czytelnictwo w niewielkim mieście na amerykańskiej prowincji. No i Bob – kot, który pomógł bezdomnemu mężczyźnie wrócić do normalnego życia.
Obie pozycje zostały starannie wydane, ich ozdobą są prace aż 16 ilustratorów. Są również słowniczek, kalendarium i indeks. To piękne i pożyteczne lektury i nie ma tu górnej granicy wieku.
Recenzje pochodzą z czasopisma: “Książki. Magazyn do czytania” 2020, nr 6 (45).