Życzenia od Dyrekcji ZSP Nr 4 w Zamościu skierowane do uczniów kończących naukę w klasach maturalnych.
Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Spotykamy się w bardzo dziwnych okolicznościach. Jeszcze cztery miesiące temu wszyscy przekazywaliśmy sobie śmieszne filmiki z Chin. Śmialiśmy się z maseczek, łapanek ulicznych w Chinach. Wszystko To wydawało nam się tak odległe, że aż niedorzeczne. Nikomu wtedy do głowy nie przyszło, że nam samym przyjdzie się zmierzyć z taką samą sytuacją w kraju i we własnym mieście. Ja wciąż mam wrażenie, że To jakiś film science fiction, gdzieś go już oglądałam z tylko zapomniałam tytułu. Ale pamiętam podobną sytuację po mojej maturze. Z grupą przyjaciół wyśmiewaliśmy sytuację polityczną w kraju, wymyśliliśmy nawet stan wojenny, czołgi na ulicach i godzinę policyjną. Śmialiśmy się wtedy z własnej głupoty, że wymyślamy takie bzdury. Rozpoczęliśmy studia w różnych miastach Polski w Warszawie, Krakowie i Lublinie. Po dwóch latach wprowadzono w Polsce stan wojenny. Nasze najgłupsze wizje spełniły się w najdrobniejszych szczegółach. To nauczyło nas pokory wobec życia, jego nieprzewidywalności, tego, że nawet najgłupsze wizje niestety mogą okazać się prawdziwe.
Dzisiaj wszyscy stoimy w obliczu pandemii w zasadzie bezradni. Nikt jeszcze nie wymyślił lekarstwa na koronawirus. Po raz pierwszy w historii tej szkoły i chyba całej historii szkolnictwa w Polsce uczniowie klas maturalnych nie mogą odebrać osobiście świadectwa ukończenia szkoły razem z kolegami i koleżankami, uścisnąć dłoni w podziękowaniu swojemu wychowawcy. Przed nami dużo niewiadomych. Bo nie wiadomo kiedy odbędą się i czy w ogóle odbędą się egzaminy maturalne. Nie jesteśmy w stanie niczego zaplanować. Ani terminu egzaminów, ani wyjazdu za granicę, ani pójścia do pracy. Cała nasza przyszłość stoi pod znakiem zapytania. Pandemia pozamykała ludzi w domach. Świat spowolnił i prawie zatrzymał się. Przyroda bez ingerencji ludzi zaczęła odradzać się na nowo. Mieszkańcy poszczególnych miejsc na świecie są pełni podziwu dla cudów, które mogą obserwować nawet w sieci, a które nie byłyby możliwe gdyby ludzie nie musieli zostać w domach. Myśleliśmy, że wszystko możemy kupić, że przyjemnie jest spędzać wolny czas w centrach handlowych. Skupialiśmy dużo uwagi na sobie, na własnym wyglądzie a przestaliśmy szanować zdrowie. Pora zastanowić się, co w życiu jest najcenniejsze.
Jestem optymistką i uważam, że do Was, młodych należy przyszłość. Ona jest i czeka na Was. Wynieście z tego doświadczenia jak najwięcej i twórzcie lepszą przyszłość. Przyszłość opartą na równowadze człowieka z przyrodą, przyszłość opartą na dobrych podwalinach rodzinnych, przyszłość w której będziemy chronić bezbronnych – dzieci, osoby starsze i niepełnosprawne, a przede wszystkim będziemy dbać o zdrowie, bo okazuje się jak bardzo jest kruche.
WIERZĘ, że jeszcze się spotkamy w lepszej przyszłości, odmienionej i zrównoważonej. Życzę tego Wam z całego serca. Życzę Wam abyście mieli marzenia i mogli je realizować. Życzę Wam abyście nie bali się jutra, śmiało i ufnie patrzyli w przyszłość. Na koniec przypomnę słowa Dalajlamy „Istnieją tylko dwa dni w roku, w których nic nie może być zrobione. Jeden nazywamy wczoraj, a drugi jutro. Dzisiaj jest właściwy dzień aby kochać, wierzyć i żyć w pełni”.
Dyrektor Szkoły
Lidia Sternik